Marek Pięta

---

Kariera piłkarska

Marek Pięta swoją przygodę z piłką nożną rozpoczął w klubie Górniku Wałbrzych. W 1978 roku postanowił przenieść się do Widzewa Łódź, gdzie 31 lipca tego samego roku zadebiutował w Ekstraklasie, grając przeciwko Stali Mielec. Sezon 1978/79 był dla niego oraz klubu niezwykle udany, gdyż sięgnęli po wicemistrzostwo Polski. Ten sukces powtórzyli również w kolejnym sezonie. W późniejszych latach, w sezonach 1980/81 oraz 1981/82, zdobyli Mistrzostwo Polski, co na stałe zapisało Piętę w historii klubu jako jednego z jego legendarnych graczy, znanych jako część tzw. Wielkiego Widzewa, który odnosił liczne sukcesy na międzynarodowej scenie piłkarskiej.

W sezonie 1980/81 Widzew, z Piętą w składzie, zdobył się na historyczne osiągnięcie, eliminując z Pucharu UEFA drużynę Manchesteru United. W dwóch meczach padły remisy – 1:1 na Old Trafford oraz 0:0 w Łodzi. W kolejnej rundzie 1/16 finału czekał na nich Juventus F.C. W pierwszym meczu, rozegranym w Łodzi 22 października 1980, Widzew wygrał 3:1, a Marek Pięta strzelił bramkę w 69. minucie, podwyższając wynik na 2:0. W meczu rewanżowym w Turynie, po regulaminowym czasie gry, Juventus prowadził 3:1, a Pięta ponownie trafił do siatki, strzelając honorowego gola w 59. minucie. Mecz zakończył się dogrywką, w której żadna z drużyn nie zdołała zdobyć zwycięskiej bramki, co doprowadziło do serii rzutów karnych, w której Widzew okazał się lepszy, wygrywając 4:1.

Następnym przeciwnikiem, z którym Widzew zmierzył się w 1/8 finału, było Ipswich Town, które w dwumeczu wyeliminowało łodzian, wygrywając 5:0 u siebie oraz przegrywając 0:1 w Łodzi, gdzie Pięta zdobył swoją bramkę w 55 minucie. W rozgrywkach ligowych Marek Pięta zagrał 84 razy, zdobywając 19 goli.

W 1982 roku Marek Pięta zdecydował się na transfer do Hannoveru 96. W lidze niemieckiej zadebiutował 21 sierpnia 1982 w meczu przeciwko Hessen Kassel, a już 4 września 1982 strzelił swoją pierwszą bramkę w 2. Bundeslidze, w spotkaniu z Wattenscheid, które zakończyło się wynikiem 3:0. W zespole Hannoveru występował przez dwa sezony, rozgrywając 30 ligowych meczów i zdobywając 5 bramek. Karierę piłkarską zakończył w 1984 roku, grając dla Hannoveru 96.

Po zakończeniu kariery

Po zakończeniu swojej kariery, Marek Pięta pozostaje nadal związany z piłką nożną, pełniąc aktywną rolę w środowisku sportowym. Pełnił funkcję współtwórcy oraz prezesa Stowarzyszenia Byłych Piłkarzy, które nosi nazwę Widzewa Łódź im. Ludwika Sobolewskiego. Jego zaangażowanie w piłkę nożną objawiło się także poprzez inicjatywę stworzenia Polskiego Związku Piłkarzy, organizacji chroniącej prawa i interesy pracownicze piłkarzy w Polsce, która jest zrzeszona w międzynarodowej organizacji FIFPro oraz uznawana przez Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN).

Marek Pięta sprawował funkcję prezesa Polskiego Związku Piłkarzy od momentu jego powstania, które miało miejsce 28 lutego 1997 roku. Oprócz tego, miał zaszczyt zasiadać w Izbie ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych przy PZPN, gdzie mógł wpływać na kształtowanie się regulacji dotyczących sportu w Polsce.

W 2015 roku Marek był jednym z głównych inicjatorów reaktywacji Widzewa Łódź, drużyny, która ogłosiła upadłość wskutek ciężkich problemów finansowych. Dzięki jego wysiłkom oraz zaangażowaniu, Widzew Łódź jako nowy podmiot mógł znów zacząć aktywnie funkcjonować, rozpoczynając występy na 5. szczeblu rozgrywkowym, co stanowi ważny krok w kierunku odbudowy tej ikonicznej drużyny.

Życie prywatne

Marek Pięta przez wiele lat, począwszy od 1978 roku, mieszkał z rodziną w Łodzi, na Widzewie, z zaledwie dwuletnią przerwą na grę w Hannoverze 96. To właśnie tam budował zarówno swoje życie osobiste, jak i sportową karierę.

Niemałym wydarzeniem w jego życiu była śmierć, która miała miejsce 11 listopada 2016 roku. Marek zmarł w wieku 62 lat na skutek ciężkiej choroby nowotworowej, lecz do ostatnich chwil zachował aktywność zawodową.

Jego ostatnie pożegnanie miało miejsce 16 listopada 2016 roku, gdy spoczął na cmentarzu rzymskokatolickim pw. Wszystkich Świętych w Łodzi, pozostawiając po sobie wiele wspomnień oraz postać, która na zawsze wpisała się w historię lokalnego sportu.

---

Oceń: Marek Pięta

---