Podczas minionego weekendu wałbrzyscy policjanci zatrzymali czterech kierujących będących pod wpływem alkoholu, w tym jednego, który doprowadził do kolizji drogowej. Najwyższy wynik alkomatu osiągnął mężczyzna, u którego stwierdzono blisko dwa promile. Incydenty związane z nietrzeźwością na drogach w Wałbrzychu mają poważne konsekwencje prawne, w tym możliwość utraty prawa jazdy oraz odbycia kary pozbawienia wolności.
W piątek wieczorem, policjanci z drugiego komisariatu przeprowadzili kontrolę motocyklisty na Sobięcinie, który okazał się być nietrzeźwy z wynikiem 0,87 promila. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a jego motocykl był niedopuszczony do ruchu. Sprawa została przekazana do sądu, co wskazuje na poważne konsekwencje jego działań.
W tym samym dniu, mundurowi wspólnie patrolujący rejon Białego Kamienia, zareagowali na osobę poruszającą się na hulajnodze elektrycznej. Kontrola wykazała, że 47-latek miał 1,24 promila alkoholu w organizmie, co skutkowało mandatem karnym w wysokości 2500 zł. W nocy z piątku na sobotę kolejny nietrzeźwy kierujący na hulajnodze, 37-latek, osiągnął jeszcze wyższy wynik – 1,99 promila, również zostając ukaranym mandatem.
W niedzielę przed północą doszło do kolizji drogowej, której sprawca, 50-letni mężczyzna, miał w swoim organizmie 1,42 promila alkoholu. W wyniku tego incydentu mężczyzna stracił prawo jazdy i jego sprawa również trafi do sądu. Policja ponownie apeluje o odpowiedzialność wśród kierujących, bo jazda pod wpływem alkoholu naraża nie tylko sprawcę, ale także innych użytkowników dróg na niebezpieczeństwo.
Źródło: Policja Wałbrzych
Oceń: Weekend z nietrzeźwymi kierującymi w Wałbrzychu
Zobacz Także