W Wałbrzychu miało miejsce bulwersujące zdarzenie, w którym 30-letni mężczyzna okradał własną matkę, by przeznaczyć pieniądze na inwestycje giełdowe. W ciągu kilku tygodni dokonał on serii przestępstw, przekazując ponad 9 tysięcy złotych z konta matki na nieznane konto. Policja wszczęła postępowanie, a mężczyzna usłyszał już zarzuty, za które może grozić mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Całe zdarzenie miało miejsce na przełomie września i października, gdy matka 30-latka zgłosiła policji, że z jej konta bankowego zniknęła znacząca kwota. Kobieta nie miała pojęcia, że jej syn stoi za tymi przestępstwami. Funkcjonariusze szybko ustalili, że mężczyzna miał dostęp do telefonu matki, poprzez co logował się do aplikacji bankowej, wykonując nieautoryzowane przelewy.
W trakcie przesłuchania, młody wałbrzyszanin przyznał, że jego celem było zainwestowanie skradzionych pieniędzy na giełdzie. Niestety, ta decyzja zakończyła się finansowymi stratami, a zamiast zysków mężczyzna zaciągnął długi. Obecnie czeka na decyzję sądu, który zadecyduje o jego dalszym losie. Przypadek ten podkreśla powagę przestępstw w rodzinach oraz konsekwencje, jakie mogą z nich wynikać dla sprawców.
Źródło: Policja Wałbrzych
Oceń: Wałbrzych: 30-latek okradał matkę, by inwestować na giełdzie
Zobacz Także