W Zagórzu Śląskim miała miejsce nielegalna kradzież energii elektrycznej, która została szybko ujawniona przez policję. Dwoje mieszkańców zostało zatrzymanych na gorącym uczynku, gdy podłączyli instalację elektryczną omijając urządzenia pomiarowe. Przestępstwo to jest surowo karane, a oprócz ryzyka kary pozbawienia wolności, sprawcy muszą również liczyć się z wysokimi opłatami za nielegalny pobór energii.
W piątkowe popołudnie funkcjonariusze Policji z Komisariatu w Głuszycy przeprowadzili akcję mającą na celu weryfikację informacji o nielegalnym przyłączu elektrycznym. W godzinach przedpołudniowych, po otrzymaniu zgłoszenia, policjanci dotarli do mieszkania przy ulicy Drzymały, gdzie ujawnili niewłaściwie podłączoną instalację. W tej sprawie zatrzymano 28-letniego mężczyznę oraz 42-letnią kobietę, którzy z korytarza doprowadzili prąd do swoje mieszkania, omijając legalne urządzenia pomiarowe.
Podejmując działania w tej sprawie, policjanci wezwali również pracowników firmy energetycznej, którzy usunęli nielegalne przyłącze oraz dokonali pomiarów. Kradzież energii elektrycznej to przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Oprócz konsekwencji prawnych, osoby zatrzymane będą zobowiązane do uregulowania opłat za wyładowania energii, które mogą sięgać od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Co więcej, nielegalne przyłącza stwarzają poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa, gdyż mogą prowadzić do pożarów oraz porażenia prądem dla innych mieszkańców budynku.
Źródło: Policja Wałbrzych
Oceń: Kradzież energii elektrycznej zlikwidowana w Zagórzu Śląskim
Zobacz Także